Blues Coffee od Coffeenation
Po pierwsze chciałabym Wam przybliżyć kawę i przedstawić co ma do powiedzenia na jej temat producent.
Idealnie zrównoważona kompozycja ziaren pochodząca z Brazylii, Columbii, Ethiopii oraz Indii.
Ceniona jest za doskonały łagodny i subtelny smak, który uwieńczony został cytrusową nutą z przyjemnym aromatem.
Mieszanka została specjalnie skomponowana ze starannie wyselekcjonowanych ziaren.
Mieszanka jest doskonale zharmonizowaną kawą z niską kwaskowatością.
Moja opinia na temat kawy:
Opakowanie jest typowe pod względem wyglądu dla dobrych i wyselekcjonowanych kaw, które pochodzą prosto z najlepszych palarni. Opakowanie jest koloru szarego.
Na opakowaniu znajdują się najważniejsze informacje, między innymi nazwa oraz charakterystyka kawy.
Warto wspomnieć, że zaraz po otwarciu opakowania jest wyczuwalny zniewalający zmysły, delikatny zapach, który jest typowy dla kawy typu Arabicca, z dodatkiem delikatnych i lekkich inny nut smakowych.
Zapach staj się bardziej intensywny i trwały po zmieleniu kawy najlepiej ręcznemu.
Kawa jest średnio i bardzo mocno palona, na co wskazuje jej kolor.
Ziarna są dość kruche, dlatego mielenie jej przebiega bardzo szybko.
Zapach kawy w trakcie jej mielenia jak i kilka godzin po jest bardzo intensywny i rozchodzi się po całym domu.
Zapach kawy jest dość złożony i doskonale wyczuwalny w momencie jej sparzenia.
Kawa jest bardzo smaczna, jej nuty smakowe są dość złożone, ale pozbawione goryczki, która mi zawsze tak bardzo w kawach przeszkadza.
Jej smak jest delikatny, smak ten to niebo w gębie dla smakoszy wspaniałej kawy.
Podczas degustowania się tą wspaniałą kawą mamy możliwość wyczuć lekko cytrusowe nuty smakowe. Kwasowość kawy jest znikoma, co jest kolejnym plusem dla niej.
Każdy kolejny łyk daje nam wyczuć w głębi jej smaku delikatną słodycz.
Smak kawy Blues Coffee od Coffeenation długo pozostaje w ustach oraz naszej głowie.
Kawa bardzo mi smakowała, zdecydowania godna polecenia.
Jej ewidentną zaletą jest to że delikatnie, ale nie nachalnie pobudza o poranku.
Parzona po turecku oraz przy pomocy kawiarki smakuje mi najbardziej.
Parząc ją po turecku tworzy się wspaniała pianka, która jest bardzo smaczna swoją drogą.
Tak kawa powinna znaleźć uznanie wśród wielu smakoszy kawy.
